Glina, łzy - ongiś my

Przyganiał kocioł
Garnkowi

Garnek zagotował się,
Wypalił
Bez temperatury wrzenia

Pokrywka to
Wymysł
Dzisiejszych filozofów

Święci za ich radą
Zaczęli lepić

Nie człowieka.

Prometeusz
Nie ma już odwagi
Kraść Ognia

Komentarze

Kopiowanie treści jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Popularne wpisy