Stój, bo Słój
Za dużo do powiedzenia
Za dużo tego tam rozedrganego w środku.
Wszystko już wiadome, zobaczone, zapisane
Wszystko do myśli napchane,
Do wiadomości przyjęte.
Zostałam napełniona wiedzą i czuję się
Jak ten, który nosi wodę, dopóki mu się ucho.
Coś każe mi mówić, że nie
Choć powinnam, że tak
Dla mnie
Tak za bardzo rymuje się z Ptak,
Nieprzypadkowo.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie czytam, nawet jeżeli nie odpowiadam.