Staronowa

Nie odrodzę się z popiołów

Nie zdołam
Przedrzeć się przez ich ciężar

Farsa po raz kolejny
Nawiedza moją głowę

Wchodzi nieproszona
Dyryguje
I miesza w historii

Rzeka
Z każdym następnym wejściem
Wydaje się być
Coraz bardziej zimna

Czas znów bawi się ze mną
W ganianego

Komentarze

Kopiowanie treści jest zabronione.
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Popularne wpisy