Odurzona
Pewna pani mieszkająca w Biłgoraju
Niemalże każdego dnia była na haju
Wdychała kościelne kadzidła
I łykała religii prawidła
Myśląc, że Bóg za to wpuści ją do raju
Niemalże każdego dnia była na haju
Wdychała kościelne kadzidła
I łykała religii prawidła
Myśląc, że Bóg za to wpuści ją do raju
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie czytam, nawet jeżeli nie odpowiadam.